Przejdź do głównej zawartości

Posty

Polecane

Po co to wszytko? I co to za reguła?

Są ludzie, którzy choć już dawno umarli, to jeszcze żyją. Gdybyś miał przeprowadzić badania w najbliższym środowisku, mógłbyś odkryć, że sporo z nich spotykasz w swojej pracy, mijasz w sklepie, a nawet prowadzisz z nimi kurtuazyjne rozmowy. Na pytanie, co u nich słychać, odpowiadają, że jakoś  życie im leci. Rachunki zapłacili, z kościoła wrócili, może za chwilę pójdą pobawić się na placu zabaw ze swoimi dziećmi. Często znają się na wszystkim. O wielu rzeczach słyszeli i czytali. Mają na sobie normalne ubrania, czasem nawet markowe. Uśmiechają się zdawkowo, grzecznościowo. Ich życie, choć już martwe, trwa dalej. Nikt nad nimi nie płacze, bo i nie ma nad czym. Są przecież zdrowi. Czasem zdają się być nawet radośni. A później, kiedy nie mogą zasnąć, oglądają swoje życie na ekranie podświadomości. Szukają wspomnień i zdarzeń potwierdzających, że się liczą, że są ważni. Zupełnie pomijając przy tym to, co naprawdę jest ważne. Nie snuję tutaj fikcji rodem z filmów fantasty

Najnowsze posty